Irygator do zębów to stosunkowo nowy produkt na rynku produktów do higieny jamy ustnej, który ma uzupełniać działanie nici dentystycznej i skutecznie oczyszczać trudno dostępne przestrzenie międzyzębowe oraz okolice przydziąsłowe. Zaleca się go zwłaszcza osobom z paradontozą, a także tych z tendencjami do zapalenia dziąseł czy odkładania kamienia nazębnego. Jednak czy warto używać irygatora do zębów, i czy rzeczywiście może on stać się alternatywą dla tradycyjnej nici dentystycznej? Poznaj opinię doktor Justyny Karp.
Najważniejsze wątki tego artykułu:
- Irygator do zębów – do czego służy?
- Irygator – przed czy po myciu zębów?
- Irygator do zębów – czy warto? Podsumowanie
Irygator do zębów – do czego służy?
Irygator do zębów bezprzewodowy i stacjonarny działa przy użyciu wody. Jest ona pulsacyjnie wyrzucana ze zbiornika poprzez smukłą końcówkę, tworząc strumień wody pod ciśnieniem. Skierowany na zęby pod kątem w kiernku linii dziąseł, pomaga pozbyć się płytki bakteryjnej i resztek pokarmowych z trudno dostępnych miejsc w jamie ustnej. Należą do nich przede wszystkim przestrzenie międzyzębowe, kieszonki dziąsłowe znajdujące się pod linią dziąseł, a także bruzdy trzonowców i przedtrzonowców.
Irygator do zębów znajduje więc swoje zastosowanie wszędzie tam, gdzie nie dochodzi flosser ani szczoteczka do zębów. Podczas badań porównawczych zauważono, że u użytkowników irygatorów ilość płytki nazębnej w tych miejscach była około 30% mniejsza w porównaniu z użytkownikami tradycyjnej nici dentystycznej. Dodatkowo pulsacyjny strumień wody delikatnie masuje dziąsła, poprawiając krążenie krwi, a tym samym poprawiając ich odżywienie oraz zapobiegając stanom zapalnym.
Pomimo wysokiej skuteczności irygatora w usuwaniu miękkich zanieczyszczeń, nie zawsze jest on w stanie zastąpić „skrobiących” ruchów nici dentystycznej w przestrzeniach międzyzębowych. A więc, czy warto kupić irygator do zębów? Tak – to wartościowe dopełnienie codziennej higienizacji jamy ustnej. Jednak wciąż powinien być używany w parze z tradycyjną nicią dentystyczną w celu uzyskania najlepszych efektów.
Irygator – przed czy po myciu zębów?
Irygator do zębów bezprzewodowy służy do usunięcia zanieczyszczeń pozostałych w jamie ustnej po myciu zębów. Wystarczy włożyć końcówkę irygatora do ust, włączyć urządzenie i skierować strumień wody na przestrzenie międzyzębowe oraz wzdłuż linii dziąseł. Dla dodatkowych efektów można wypełnić zbiornik irygatora roztworem wody i płynu do płukania jamy ustnej, aby cieszyć się dodatkowym działaniem antybakteryjnym.
Po szczotkowaniu oraz użyciu irygatora można sięgnąć po nić dentystyczną. Istnieją jednak różne wady zgryzu, takie jak stłoczenia zębów, które utrudniają tę część higieny jamy ustnej. Wówczas można sięgnąć po nić dentystyczną w postaci taśmy. Od zwykłej nici odróżnia ją spłaszczona forma oraz większy poślizg, dzięki czemu łatwiej można wprowadzić ją między zęby bez ranienia dziąseł.
Irygator do zębów – czy warto? Podsumowanie
Podsumowując, irygator do zębów jest doskonałym dopełnieniem higieny jamy ustnej dla każdego. Polecam go przede wszystkim pacjentom z paradontozą oraz z aparatem ortodontycznym, a także tym ze stłoczeniami. Ta wada powoduje, że zęby stoją nierówno i są ciasno ułożone w łuku zębowym. Utrudnia to odpowiednie czyszczenie trudno dostępnych miejsc – w takiej sytuacji niezbędne jest używanie zarówno irygatora, jak i nici dentystycznej w celu zapobiegania odkładania kamienia nazębnego.
Należy zauważyć, że takie wady ortodontyczne to nie tylko kwestia estetyki uśmiechu, ale zdrowia całego zgryzu. Ich objawy to nie tylko zwiększona podatność na kamień nazębny i zapalenie dziąseł, ale także migreny oraz nieprawidłowe funkcjonowanie stawu skroniowo-żuchwowego. Pacjentom ze stłoczeniami polecam nie tylko irygator, ale przede wszystkim konsultację z ortodontą oraz wdrożenie ewentualnego leczenia.
W przypadku, gdy kamień nazębny już jest widoczny na zębach, nie usunie się go ani irygatorem, ani nicią dentystyczną. Wówczas trzeba udać się do gabinetu stomatologicznego na zabieg skalingu zębów. Polega on na rozbiciu złogów kamienia przy pomocy ultradźwięków, jednak odpowiednie zabiegi higienizacyjne na co dzień w domu są kluczowe dla zapobiegania jego ponownego odkładania się na zębach.